środa, 28 sierpnia 2013

Rozdział 11

Studio
-Violetta.
-Hej Ludmi.
-Zrób to teraz jest sam w sali od muzyki.
-Ok

-Francesca.
-Tak Ludmi?
-Idź do sali od muzyki bo Viola chce się z tobą pogodzić.
-No dobrze.

-Thomas jesteś taki ładny-wtedy pocałowałam go w policzek.

-Violetta!!!!
-Fran?
    
                                                                        Francesca
To co wtedy zobaczyłam było straszne nie wiedziałam że jest taka nie chciałam nawet nic mówić.Wyszłam!Byłam na nią zła!

                                                                       Violetta

To było straszne nie chciałam żeby ona to widziała.Ona mi nigdy nie wybaczy.

-Violetta to było super!Ale ty nie jesteś z Leonem?
-Thomas to nie tak ja tego nie chciałam i kocham Leona i tylko go!
-To czemu mnie całujesz.Jesteś głupia.  
-Ale Thomas.
-Nie Violetta Nie chce z tobą gadać.Pa!

-I jak tam Violetta.
-Twój pomysł był straszny!
-Ale Violu.

                                                                          Ludmiła

No mój pomysł był super teraz nikt nie lubi Violetty jest tak jak chciałam.                                      
                                                            

1 komentarz: